9 lutego 2022

Porodź: Edukacja Zorientowana Indywidualnie (EZI) vs. edukacja indywidualna vs. "edukacja domowa"

"Edukację domową" uważa się za synonim nauczania dzieci właściwie wyłącznie przez rodziców. Może należałoby mówić raczej o edukacji indywidualnej – nakierowanej na rozwój poszczególnego człowieka i skupionej na dostarczeniu/zaproponowaniu mu najlepszych dla niego okoliczności radosnego zdobywania wiedzy. Może jeszcze lepszym określeniem byłaby

Edukacja Zorientowana Indywidualnie (EZI)

, bo nie chodzi przecież o propagowanie postulatu, by każdy uczył się tylko i wyłącznie we własnym towarzystwie (a gdzie miejsce na rywalizację zespołową, wspólne granie i śpiewanie na przykład?), ale o takie dopasowanie procesu nauczania do człowieka, aby pomóc mu w jak najlepszym przygotowaniu do wypełniania powołania, jakim został obdarzony.


Mając na uwadze wielkie korzyści płynące z indywidualnego kontaktu ucznia z nauczycielem [którym niekoniecznie musi być (zawsze) rodzic], który cieszy się autorytetem z tytułu wiedzy i umiejętności jej przekazywania, nie zapominajmy o tym, że konkretna osoba może potrzebować odpowiedniej dawki zajęć w grupie i to niekoniecznie pod kierunkiem krewnego.


A może najwłąściwsza nazwa to EDUKACJA ORGANICZNA, dopasowana do każdego człowieka i biorąca pod uwagę wszechstronny jego rozwój z ukierunkowaniem na odkrycie przezeń i przygotowanie do wypełniania odkrytego powołania?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Vox populi, vox Dei?

Szukanie

Archiwizowanie

Dla odwiedzających