30 czerwca 2019
Smoczek, czyli nie wszystkiego trzeba spróbować
Jeszcze ponad dwie dekady temu pewni wieśniacy postanowili zaproponować do picia dziecku bodaj dwuletniemu piwo. Niewiele – oczywiście. W imię zasady, że "wszystkiego trzeba spróbować". I ustami powierzonego sobie dziecka spróbowali.
Dziś zastosowana przez nich zasada znajduje swój wyraz w jawnie głoszonym haśle reklamowym pewnej korporacji: "Chcesz – masz". To jest sedno filozofii współczesnego świata. (Za sformułowanie tej obserwacji wyrażam niniejszym wdzięczność Jerzemu Juhanowiczowi).
A tymczasem nie trzeba nikogo mordować, by przekonać się, że morderstwo nie popłaca. Nie wszystkiego trzeba spróbować. Choć książę tego świata bardzo chciałby nas do zdania przeciwnego przekonać...
19 czerwca 2019
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Vox populi, vox Dei?
-
Tekst z roku 2005!!! Kilka dni temu byłem na lunchu z kolegą, byłym wojskowym, i rozmowa zeszła na politykę. Wspomniałem, że rząd d...
-
http://wirtualnewydawnictwowiwo.blogspot.com/2015/10/koscielne-kalkulacje-czyli-isc-na.html
-
Nie Polska jest najważniejsza, ale chrzest AutoKomentarz do Żeńców DwócH: Cienia łowcy http://wiwopowiwo.blogspot.com/2020...
-
Książek w chacie nie mam, czasu na nie brak Zero miejsca w szafkach, pełno ciuchów tam G araż pełen furek, łodzi fajnych stos Lifestyle ...
-
"Pójście do kina, restauracji czy baru nie jest prawem człowieka!" – wypowiedziała się (p)ani (p)osłanka. I ma całkowitą rację...
Szukanie
Archiwizowanie
-
►
2022
(512)
- ► października (51)
-
►
2021
(465)
- ► października (41)
-
►
2020
(340)
- ► października (17)